28 kwietnia 2014

Jula i ciocia

     Chciałbym przedstawić Wam moją kuzynkę Julię. Ma prawie osiem lat i jest wesołą, mądrą i sprytną dziewczynką. Bardzo lubię jej towarzystwo a ona moje :-)
     Julia ma równie fajnego brata Szymona - ale na razie nie mam z nim zdjęć, które mógłbym tu zamieścić. Obiecuję, że już niedługo poznacie i jego.

OTO JULIA I JA:








 a tak przy okazji, to poznajcie moją najlepszą ciocię, czyli mamę Julki i Szymona :-) 
Ciocia Beatka, bo tak ma na imię, bardzo się o mnie troszczy i przeżywa razem z rodzicami wszystkie te dobre i te złe chwile. Jestem jeszcze mały ale wiem, że mogę na Nią liczyć :-) 

duuuuża buźka dla Ciebie ciociu :-*





















27 kwietnia 2014

hip hip HURRRA - ja wszystko słyszę

     Byłem z rodzicami na badaniu słuchu (przypomnę krótko, że na badaniu dwa miesiące temu stwierdzono u mnie niedosłuch, który kwalifikował mnie do założenia aparatów słuchowych) - to badanie miało potwierdzić lub wykluczyć poprzednią diagnozę.
     Po przeprowadzeniu badania słuchu trzema różnymi metodami (w tym ABR podczas, którego musiałem spać) pani doktor WYKLUCZYŁA NIEDOSŁUCH !!!!!!!!!!!!! 
   


JA WSZYSTKO SŁYSZĘ :-) i mamę, i tatę, i Zuzię, i babcie, i pieski, i kotki, i nawet ptaszki i szepty.
!!!!! CUDOWNIE !!!!!


Ps. Rodzice przez te dwa miesiące myśleli, że prawie nie słyszę. Teraz już wiedzą, że czasami po prostu nie jestem zainteresowany różnymi dźwiękami - w tym i ich głosem :-D

 na badanie jechałem taki wesoły (rodzice nie bardzo)




po badaniu było jeszcze lepiej (rodzice też się uśmiechali)



























10 kwietnia 2014

duże osiągnięcie

     Początki picia z butelki były dla mnie trudne, ale jakoś mi to szło. Za to od kilku tygodni umiem SAM trzymać butelkę i wypić jej pyszną zawartość :-) Oczywiście czasami ją upuszczę - ale wtedy zawsze znajdzie się ktoś, kto mi chętnie ją poda.
     Wiecie co jest najfajniejsze??? Zuzia, moja siostra, jak była w moim wieku to jeszcze nie trzymała samodzielnie butelki (wiem to, bo mama sprawdziła w swoich zapiskach) - więc tym bardziej jestem z siebie dumny.
      Poniżej przedstawiam kilka dowodów:





06 kwietnia 2014

jak sportowiec ;-)

     Dzisiaj pokażę Wam jak fajnie jest obklejony mój brzuszek. Moja rehabilitantka nakleiła mi specjalne plasterki, które mają mi pomóc w ćwiczeniu mięśni brzucha - podobno takich plastrów używają sportowcy!!!
Mój brzuch jest za mocno "rozlany", za rzadko używam niektórych mięśni i dlatego jeszcze nie umiem m.in. siedzieć. Cóż zrobić? Biorę się do roboty i już wkrótce będę siedział (mam cichą nadzieję, że na swoje pierwsze urodziny).
     Trzymajcie kciuki !!!



03 kwietnia 2014

zabawa z tatą :-)

     Tytuł posta mówi sam za siebie - tak bawiłem się z tatą, a raczej tata ze mną ;-)

Tą pieluchą na głowie rozbawiliśmy cały dom i naszych najbliższych - mam nadzieję, że i Wy się trochę pośmiejecie :-D