10 kwietnia 2014

duże osiągnięcie

     Początki picia z butelki były dla mnie trudne, ale jakoś mi to szło. Za to od kilku tygodni umiem SAM trzymać butelkę i wypić jej pyszną zawartość :-) Oczywiście czasami ją upuszczę - ale wtedy zawsze znajdzie się ktoś, kto mi chętnie ją poda.
     Wiecie co jest najfajniejsze??? Zuzia, moja siostra, jak była w moim wieku to jeszcze nie trzymała samodzielnie butelki (wiem to, bo mama sprawdziła w swoich zapiskach) - więc tym bardziej jestem z siebie dumny.
      Poniżej przedstawiam kilka dowodów:





2 komentarze:

  1. Piotruś, jesteś Zuch i z innymi "trudnymi rzeczami" też sobie poradzisz. Babcia jest tego pewna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo!!! To bardzo przydatna umiejętność. Piotruś ma zajęte rączki a mama wolne i wszyscy są zadowoleni :). Pozdrowienia od Różyczki i Kazika :*

    OdpowiedzUsuń