Żebyśmy wtedy wiedzieli , to co wiemy już dziś, nie było by tak ŹLE !!!!
Mówią, że jestem cudownym, uroczym, słodkim małym chłopcem, który każdego dnia przynosi mnóstwo radości, miłości, ciepła i uśmiechu. I dochodzą mnie słuchy, że to dzięki mnie moi najbliżsi świat widzą zupełniej inaczej - jednym słowem LEPIEJ !!!
Kilka wspomnień z tamtych chwil, taki malutki i kruchutki się urodziłem:
pierwsze dni w domku - spacerek :-) |
tutaj jeszcze w inkubatorze :-( |
w szpitalu ... |
Każda jedna rodzina, w której pojawia się na świecie dziecko z jakąkolwiek wadą genetyczną lub chorobą przeżywa podobny, swój osobisty dramat. Dlatego też, powstała grupa wsparcia dla rodziców dzieci z zespołem Downa. Moja mama bardzo chętnie podała swoje dane kontaktowe oraz moje zdjęcie :-) i ma nadzieję, że będzie mogła komuś pomóc - bo w takich chwilach często pomaga zwykła rozmowa z kimś kto przeżył coś podobnego. Już niedługo taki oto plakat będzie można odnaleźć szpitalach, ośrodkach rehabilitacyjnych itp. :-D
Ps. Przyjęcie urodzinowe będzie - ale troszkę później wyprawione :-) - nie martwcie się, będzie relacja :-)
Piotrusiu Słodziaku,życzę Tobie, abyś zawsze był taki kochany przez wszystkich jak jesteś do tej pory i aby Twój słodki buziak zawsze wywoływał uśmiech i radość na twarzach innych (np. mojej). Stokrotne buziaki dla Ciebie i pozdrowienia dla Babci Mirki.
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję, dziękuję :-*
Usuń