Któregoś upalnego dnia pojechaliśmy (ja i moja siostra) z rodzicami nad jezioro. Dla mnie to był pierwszy raz i było SUPER. Moczyłem moje śliczne i smaczne nóżki (bo chyba nie napisałem jeszcze, że biorę stopki do buzi i wiem jak smakują) i dotykałem piasek. Zuzia już dobrze wiedziała, że wyjazd nad jezioro = jednej wielkiej zabawie (ale ona się wygłupiała w wodzie - też tak będę - jak tylko podrosnę :-))
|
polubiłem piasek |
|
moja cudowna siostra |
|
MOJE PYSZNE STOPKI :-) |
Piotruniu - to dopiero początek ! Przed Tobą jeszcze wiele, wiele przyjemności i ciekawych odkryć.
OdpowiedzUsuńJesteś CUDOWNY !
Babcia Irenka