22 grudnia 2014

do jedzenia - to ja jestem pierwszy!!!!


      W moim domu poznałem już wszystkie kąty. Poruszam się po całym mieszkaniu i to całkiem sprawnie. Radzę sobie nawet z otwieraniem i zamykaniem drzwi (o ile domownicy nie zamkną na klamkę - tam jeszcze nie dosięgam ;-)). Najszybciej jednak idę do jedzenia - to chyba moje ulubione zajęcie :-D. Mógłbym jeść bez przerwy i tylko zastanawiam się, dlaczego rodzice dają mi zawsze za mało tych wszystkich pyszności :-(.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz