22 grudnia 2014

podniosłem się na nóżkach

     Ale numer - podniosłem się na moich nóżkach. Wsparłem się o leżaczek i po chwili byłem już na nóżkach. Ten wyczyn zakończyłem szpagatem - nic mnie nie bolało, ale tak nie powinienem robić :-(
(tak łatwo mi to przychodzi dlatego, że mam hipermobilne stawy).

 tak to wyglądało:    szpagat


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz